Instytut kognitywistyczno-pedagogiczny

"(…) należy stworzyć instytuty kognitywistyczno-pedagogiczne. Dotychczasowych nauczycieli szkół podstawowych trzeba wysłać na „re-edukację logiczno-kognitywistyczną” (…)" Nigdy dotąd nie zamieszczałem na KREOzofii linków do innych blogów i artykułów. Tym razem robię wyjątek, bo autor powyższego wycinka, Wojciech Krysztofiak, porusza kilka wątków, na które – ze świadomością własnych ograniczeń i poniekąd niechcący, gdyż jego tekstów nie czytywałem […]

Hardware. Software. Thinkware. Za każdą wizją edukacji stoi jakaś filozofia.

Każda koncepcja pedagogiczna składa się z hardware’u, software’u i thinkware’u. Na przykład w tradycyjnej szkole hardwarem były: zeszyt, tablica i kreda, a softwarem: przepisywanie z tablicy, powtarzanie, odtwarzanie. Czym w ogóle jest thinkware – już wyjaśniam. Thinkware Za każdym poglądem na temat tego, jak dobrze byłoby nauczać, jak powinna wyglądać szkoła, a także – szerzej – […]

Program nauczania myślenia

Zadania, które najczęściej stawia się lekcjom filozofii, to “poszerzenie horyzontów” i “nauka myślenia”. To pierwsze to po prostu wydłużanie listy “tego, co trzeba wiedzieć”. Z tym drugim zaś jest pewien problem: Czy filozofia może nauczyć myśleć? Omawianie problemów żywcem wziętych z historii filozofii i domaganie się, by młodzież na ich przykładzie nauczyła się czegokolwiek, przypomina […]

Nauczyciele na fejsie! Stać Was na więcej!

Co jakiś czas, w różnych sytuacjach, stykam się z pytaniem, jak powinien zachowywać się wobec swoich uczniów nauczyciel w Internecie. Mój pogląd w tej sprawie jest jasny: normalnie, tak samo, jak wobec innych swoich sieciowych znajomych. Uważam, że ograniczanie swojej dostępności do wyznaczonych godzin, nieprzyjmowanie uczniów do grona znajomych i inne podobne zachowania rażą sztucznością […]

Błędne rozumowanie na temat szkoły i jej nowoczesności

Poniższe rozumowanie: Dzisiejsi uczniowie wymagają stosowania na lekcjach nowoczesnych mediów, bo nic innego do nich nie trafia. …zdradza dwie rzeczy: Akceptujemy zmiany, które zachodzą w mózgach młodych ludzi w wyniku nadużywania Internetu i innych nowoczesnych technologii. Przyznajemy, że edukacja nadal opiera się na tzw. metodach podawczych i w szkole chodzi o to, żeby napełnić umysły […]

Technosceptycyzm edukacyjny – jak ustalić, co z nowoczesnych technologii w szkole zostawić, a czego lepiej nie

W poprzednim tekście na ten temat napisałem, że jestem edukacyjnym technosceptykiem. Twierdzę, że samo wprowadzanie do edukacji nowych technologii nie skutkuje zwiększeniem skuteczności nauczania i podniesieniem poziomu oświaty. Dzieje się tak tylko wtedy, gdy nowoczesne technologie służą upowszechnieniu lub ułatwieniu dostępu do innych środków, które – i tylko one – są tym, co tak naprawdę […]

Oświecenie 2.0 – zarządzanie wiedzą w szkole

Szkoła, jako placówka odpowiedzialna za edukację młodzieży, wykazuje zadziwiającą niefrasobliwość, jeśli chodzi o świadomość tego, czym dysponuje – a mianowicie: wiedzy. Brakuje jej wizji tego, czym jest wiedza, nie potrafi jej zdefiniować, a poszczególne placówki oświatowe nie zadają sobie trudu wyabstrahowania z bardzo szerokiego zakresu tego pojęcia tych jego aspektów, na których w swej działalności […]